Zbrodnia Katyńska

[ Strona informacyjna: Katyń 1940 ]

Katyń 1940

[ Przyczyny ] [ Egzekucje ] [ Sprawcy ] [ Ujawnienie ] [ Skutki ] [ Kłamstwo katyńskie ] [ Ocaleni z Katynia ]
[ Filmy ] [ Książki ] [ Muzyka ]

5 marca 1940 roku Biuro Polityczne Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego wydało tajną decyzję P13/144, podpisaną przez Józefa Stalina, Klimienta Woroszyłowa, Wiaczesława Mołotowa oraz Anastasa Mikojana dotyczącą wywiezienia około 25 tysięcy polskich jeńców wojennych z obozów w m.in. Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku i stracenia ich w wyznaczonych miejscach kaźni (Katyń, Miednoje, Charków).  Przez długi czas oficerowie byli poszukiwani przez rząd Polski w Londynie. Stalin w 1941 roku osobiście oświadczył Polakom, że poszukiwani przez nich oficerowie musieli uciec do Mandżurii.

Groby zostały odnalezione przypadkowo na przełomie stycznia i lutego 1943 roku, jeden z nich miał rozkopać wilk. Natknęli się na niego rosyjscy robotnicy zatrudnieni przez znajdujący się w pobliżu 537 pułk łączności Wehrmachtu. 11 kwietnia 1943 roku niemiecka Agencja Transocean podaje jako pierwsza informację o odkryciu w lesie katyńskim grobów około 10 tysięcy polskich oficerów. Informację 13 kwietnia rozprzestrzenia dalej Radio Berlin (data ta została uznana za Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej). Sowieci zaprzeczyli, że to oni są winni zbrodni na polskich oficerach. Oświadczyli, że Polacy zostali zatrudnieni przy pracach budowlanych i „wpadli w ręce niemiecko-faszystowskich oprawców” podczas wycofywania się wojsk sowieckich z okolic Smoleńska latem 1941 roku.

Churchill i Roosevelt zdawali sobie doskonale sprawę z winy Sowietów, byli jednak przekonani, że konflikt wokół tej sprawy został wykorzystany przez Stalina jako pretekst do zerwania stosunków dyplomatycznych z rządem Polski. Wiedzieli, że na wschodnich terenach Polski przeprowadzone zostały masowe deportacje, które miały ułatwić sowietyzację tych ziem i o przygotowaniu marionetkowego rządu, który miał zastąpić legalne polskie władze. Obawiali się też, że Stalin może podpisać pakt pokojowy z Hitlerem, dlatego nie zrobili nic w sprawie zbrodni katyńskiej. Co więcej, wielu historyków jest przekonanych, że za śmiercią generała Władysława Sikorskiego w Gibraltarze stoi Wielka Brytania, która obawiała się ujawnienia dowodów winy Sowietów za zbrodnię katyńską, dostarczonych gen. Sikorskiemu. Można więc stwierdzić, że zbrodnia katyńska była zbrodnią założycielską PRL.

Przez ponad pół wieku Sowieci podtrzymywali tezę o swojej niewinności. 13 kwietnia 1990 roku prezydent ZSRS Michaił Gorbaczow przekazał polskiej stronie reprezentowanej przez prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego dokumentację pochodzącą z sowieckich archiwów, jednocześnie po raz pierwszy przyznając, że zbrodni dokonał ZSRS, a konkretnie NKWD. Rozstrzelano w sumie 21 857 ludzi, w tym 7305, którzy nie znaleźli się w obozach w Kozielsku, Ostaszkowie i Starobielsku, ale w obozach na terenie zachodniej Ukrainy i zachodniej Białorusi.

Zbrodnia katyńska jest zbrodnią ludobójstwa (bo wymordowano członków określonej grupy narodowej), zbrodnią wojenną (bo jej ofiarą padli jeńcy wojenni) i zbrodnią przeciwko ludzkości (bo cywilnych więźniów zamordowano z przyczyn politycznych). Nikt za tę zbrodnię nie został osądzony ani potępiony, ani nie wyraził skruchy.

Zbrodnia katyńska Grafika

Dodaj komentarz